Missale
Meum

Gorzkie Żale

Gorzkie Żale to popularne w Polsce nabożeństwo pasyjne, połączone z
wystawieniem Najświętszego Sakramentu i kazaniem pasyjnym. Pochodzi
ono z początków XVIII w. - po raz pierwszy odprawiono je w 1707 r.
w kościele św. Krzyża w Warszawie.
Jego tekst zachował oryginalne, staropolskie brzmienie.
Struktura tego nabożeństwa opiera się na strukturze dawnej
Jutrzni. Składa się ono z trzech części. Rozpoczyna się Pobudką i wzbudzeniem
intencji (czytanie). W każdej części znajduje
się hymn i dwie pieśni. Gorzkie Żale dzieli się na Pobudkę i trzy części.
W każdą niedzielę Wielkiego Postu odprawia się jedną część:


### Pobudka do rozmyślania Męki Pańskiej

Gorzkie żale przybywajcie, \
Serca nasze przenikajcie.

Rozpłyńcie się, me źrenice, \

Toczcie smutnych łez krynice.

Słońce, gwiazdy omdlewają, \
Żałobą się pokrywają.

Płaczą rzewnie Aniołowie, \

A któż żałość ich wypowie?

Opoki się twarde krają, \
Z grobów umarli powstają.

Cóż jest, pytam, co się dzieje? \

Wszystko stworzenie truchleje!

Na ból męki Chrystusowej \
Żal przejmuje bez wymowy.

Uderz, Jezu, bez odwłoki \

W twarde serc naszych opoki!

Jezu mój, we krwi ran Twoich \
Obmyj duszę z grzechów moich!

Upał serca swego chłodzę, \

Gdy w przepaść męki Twej wchodzę.

### Część I

#### Intencja

Przy pomocy łaski Bożej przystępujemy do rozważania męki Pana naszego Jezusa Chrystusa.
Ofiarować je będziemymy Ojcu niebieskiemu na cześć i chwałę Jego Boskiego Majestatu,
pokornie Mu dziękując za wielką i niepojętą miłość ku rodzajowi ludzkiemu, iż raczył
zesłać Syna swego, aby za nas wycierpiał okrutne męki i śmierć podjął krzyżową. To
rozmyślanie ofiarujemy również ku czci Najświętszej Maryi Panny, Matki Bolesnej, oraz ku
uczczeniu Świętych Pańskich, którzy wyróżniali się nabożeństwem ku męce Chrystusowej.
W pierwszej części będziemy rozważać, co Pan Jezus wycierpiał od modlitwy w Ogrojcu aż do
niesłusznego przed sądem oskarżenia. Te zniewagi i zelżywości temuż Panu za nas
bolejącemu ofiarujemy za Kościół święty katolicki, za najwyższego Pasterza z całym
duchowieństwem, nadto za nieprzyjaciół krzyża Chrystusowego i wszystkich niewiernych,
aby im Pan Bóg dał łaskę nawrócenia i opamiętania.

#### Hymn

Żal duszę ściska, serce boleść czuje, \
Gdy słodki Jezus na śmierć się gotuje; \

Klęczy w Ogrójcu, gdy krwawy pot leje, \
Me serce mdleje.

Pana świętości uczeń zły całuje, \

Żołnierz okrutny powrozmi krępuje! \
Jezus tym więzom dla nas się poddaje, \

Na śmierć wydaje.

Bije, popycha tłum nieposkromiony, \
Nielitościwie z tej i owej strony, \

Za włosy targa: znosi w cierpliwości \
Król z wysokości.

Zsiniałe przedtem krwią zachodzą usta, \

Gdy zbrojną żołnierz rękawicą chlusta; \
Wnet się zmieniło w płaczliwe wzdychanie \

Serca kochanie.

Oby się serce we łzy rozpływało, \
Że Cię, mój Jezu, sprośnie obrażało! \

Żal mi, ach, żal mi ciężkich moich złości \
Dla Twej miłości!

#### Płacz duszy nad cierpiącym Jezusem

Jezu, na zabicie okrutne, \

Cichy Baranku od wrogów szukany, \
Jezu mój kochany!

Jezu, za trzydzieści srebrników \

Od niewdzięcznego ucznia zaprzedany, \
Jezu mój kochany!

Jezu, w ciężkim smutku żałością, \

Jakoś sam wyznał, przed śmiercią nękany, \
Jezu mój kochany!

Jezu, na modlitwie w Ogrójcu \

Strumieniem potu krwawego zalany, \
Jezu mój kochany!

Jezu, całowaniem zdradliwym \

Od niegodnego Judasza wydany, \
Jezu mój kochany!

Jezu, powrozami grubymi \

Od swawolnego żołdactwa związany, \
Jezu mój kochany!

Jezu, od pospólstwa zelżywie \

Przed Annaszowym sądem znieważany, \
Jezu mój kochany!

Jezu, przez ulice sromotnie \

Przed sąd Kajfasza za włosy targany, \
Jezu mój kochany!

Jezu, od Malchusa srogiego \

Ręką zbrodniczą wypoliczkowany, \
Jezu mój kochany!

Jezu, od fałszywych dwóch świadków \

Za zwodziciela niesłusznie podany, \
Jezu mój kochany!

Bądź pozdrowiony, bądź pochwalony, \

Dla nas zelżony i pohańbiony. \
Bądź uwielbiony! Bądź wysławiony! \

Boże nieskończony!

#### Rozmowa duszy z Matką Bolesną

Ach! Ja Matka tak żałosna! \
Boleść mnie ściska nieznośna. \

Miecz me serce przenika.

Czemuś, Matko ukochana, \
Ciężko na sercu stroskana? \

Czemu wszystka truchlejesz?

Co mię pytasz? Wszystkam w mdłości, \
Mówić nie mogę z żałości, \

Krew mi serce zalewa.

Powiedz mi, o Panno moja, \
Czemu blednieje twarz Twoja? \

Czemu gorzkie łzy lejesz?

Widzę, że Syn ukochany \
W Ogrójcu cały zalany \

Potu krwawym potokiem.

O Matko, źródło miłości, \
Niech czuję gwałt Twej żałości! \

Dozwól mi z sobą płakać.

Któryś za nas cierpiał rany, \
Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami!

Któryś za nas cierpiał rany, \

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami!

Któryś za nas cierpiał rany, \
Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami!

### Część II

#### Intencja

W drugiej części rozmyślania męki Pańskiej będziemy rozważali, co Pan Jezus wycierpiał od niesłusznego przed sądem oskarżenia aż do okrutnego cierniem ukoronowania. Te zaś rany, zniewagi i zelżywości temuż Jezusowi cierpiącemu ofiarujemy, prosząc Go o pomyślność dla Ojczyzny naszej, o pokój i zgodę dla wszystkich narodów, a dla siebie o odpuszczenie grzechów, oddalenie klęsk i nieszczęść doczesnych, a szczególnie zarazy, głodu, ognia i wojny.

#### Hymn

Przypatrz się, duszo, jak cię Bóg miłuje, \

Jako dla ciebie sobie nie folguje. \
Przecież Go bardziej, niż katowska, dręczy, \

Złość twoja męczy.

Stoi przed sędzią Pan wszego stworzenia, \
Cichy Baranek, z wielkiego wzgardzenia; \

Dla białej szaty, którą jest odziany, \
Głupim nazwany.

Za moje złości grzbiet srodze biczują; \

Pójdźmy, grzesznicy, oto nam gotują \
Ze Krwi Jezusa dla serca ochłody \

Zdrój żywej wody.

Pycha światowa niechaj, co chce, wróży, \
Co na swe skronie wije wieniec z róży, \

W szkarłat na pośmiech, cierniem Król zraniony, \
Jest ozdobiony!

Oby się serce we łzy rozpływało, \

Że Cię, mój Jezu, sprośnie obrażało! \
Żal mi, ach, żal mi ciężkich moich złości, \

Dla Twej miłości!

#### Płacz duszy nad cierpiącym Jezusem

Jezu, od pospólstwa niewinnie \
Jako łotr godzien śmierci obwołany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, od złośliwych morderców \
Po ślicznej twarzy tak sprośnie zeplwany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, pod przysięgą od Piotra \
Po trzykroć z wielkiej bojaźni zaprzany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, od okrutnych oprawców \
Na sąd Piłata, jak zabójca szarpany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, od Heroda i dworzan, \
Królu niebieski, zelżywie wyśmiany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, w białą szatę szydersko \
Na większy pośmiech i hańbę ubrany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, u kamiennego słupa \
Niemiłosiernie biczmi wysmagany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, przez szyderstwo okrutne \
Cierniowym wieńcem ukoronowany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, od żołnierzy niegodnie \
Na pośmiewisko purpurą odziany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, trzciną po głowie bity, \
Królu boleści, przez lud wyszydzany, \

Jezu mój kochany!

Bądź pozdrowiony, bądź pochwalony, \
Dla nas zelżony, wszystek wykrwawiony. \

Bądź uwielbiony! Bądź wysławiony! \
Boże nieskończony!

#### Rozmowa duszy z Matką Bolesną

Ach, widzę Syna mojego \

Przy słupie obnażonego, \
Rózgami zsieczonego!

Święta Panno, uproś dla mnie, \

Bym ran Syna Twego znamię \
Miał na sercu wyryte!

Ach, widzę jako niezmiernie \

Ostre głowę rani ciernie! \
Dusza moja ustaje!

O Maryjo, Syna swego, \

Ostrym cierniem zranionego, \
Podzielże ze mną mękę!

Obym ja, Matka strapiona, \

Mogła na swoje ramiona \
Złożyć krzyż Twój, Synu mój!

Proszę, o Panno jedyna, \

Niechaj krzyż Twojego Syna \
Zawsze w sercu swym noszę!

Któryś za nas cierpiał rany, \

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami!

Któryś za nas cierpiał rany, \
Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami!

Któryś za nas cierpiał rany, \

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami!

### Część III

#### Intencja

W tej ostatniej części będziemy rozważali, co Pan Jezus wycierpiał od chwili ukoronowania aż do ciężkiego skonania na krzyżu. Te bluźnierstwa, zelżywości i zniewagi, jakie Mu wyrządzano, ofiarujemy za grzeszników zatwardziałych, aby Zbawiciel pobudził ich serca zbłąkane do pokuty i prawdziwej życia poprawy oraz za dusze w czyśćcu cierpiące, aby im litościwy Jezus krwią swoją świętą ogień zagasił; prosimy nadto, by i nam wyjednał na godzinę śmierci skruchę za grzechy i szczęśliwe w łasce Bożej wytrwanie.

#### Hymn

Duszo oziębła, czemu nie gorejesz? \
Serce me, czemu całe nie truchlejesz? \

Toczy twój Jezus z ognistej miłości \
Krew w obfitości.

Ogień miłości, gdy Go tak rozpala, \

Sromotne drzewo na ramiona zwala; \
Zemdlony Jezus pod krzyżem uklęka, \

Jęczy i stęka.

Okrutnym katom posłuszny się staje, \
Ręce i nogi przebić sobie daje, \

Wisi na krzyżu, ból ponosi srogi \
Nasz Zbawca drogi!

O słodkie drzewo, spuśćże nam już Ciało, \

Aby na tobie dłużej nie wisiało! \
My je uczciwie w grobie położymy, \

Płacz uczynimy.

Oby się serce we łzy rozpływało, \
Że Cię, mój Jezu, sprośnie obrażało! \

Żal mi, ach, żal mi ciężkich moich złości, \
Dla Twej miłości!

Niech Ci, mój Jezu, cześć będzie w wieczności \

Za Twe obelgi, męki, zelżywości, \
Któreś ochotnie, Syn Boga jedyny, \

Cierpiał bez winy!

#### Płacz duszy nad cierpiącym Jezusem

Jezu, od pospólstwa niezbożnie \
Jako złoczyńca z łotry porównany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, przez Piłata niesłusznie \
Na śmierć krzyżową za ludzi skazany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, srogim krzyża ciężarem \
Na kalwaryjskiej drodze zmordowany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, do sromotnego drzewa \
Przytępionymi gwoźdźmi przykowany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, jawnie pośród dwu łotrów \
Na drzewie hańby ukrzyżowany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, od stojących wokoło \
I przechodzących szyderczo wyśmiany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, bluźnierstwami od złego, \
Współwiszącego łotra wyszydzany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, gorzką żółcią i octem \
W wielkim pragnieniu swoim napawany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, w swej miłości niezmiernej \
Jeszcze po śmierci włócznią przeorany, \

Jezu mój kochany!

Jezu, od Józefa uczciwie \
I Nikodema w grobie pochowany, \

Jezu mój kochany!

Bądź pozdrowiony, bądź pochwalony, \
Dla nas zmęczony i krwią zbroczony. \

Bądź uwielbiony! Bądź wysławiony! \
Boże nieskończony!

#### Rozmowa duszy z Matką Bolesną

Ach, Ja Matka boleściwa, \

Pod krzyżem stoję smutliwa, \
Serce żałość przejmuje.

O Matko, niechaj prawdziwie, \

Patrząc na krzyż żałośliwie, \
Płaczę z Tobą rzewliwie.

Jużci, już moje Kochanie \

Gotuje się na skonanie! \
Toć i ja z Nim umieram!

Pragnę, Matko, zostać z Tobą, \

Dzielić się Twoją żałobą \
Śmierci Syna Twojego.

Zamknął słodką Jezus mowę, \

Już ku ziemi skłania głowę, \
Żegna już Matkę swoją!

O Maryjo, Ciebie proszę, \

Niech Jezusa rany noszę \
I serdecznie rozważam.

Któryś za nas cierpiał rany, \

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami!

Któryś za nas cierpiał rany, \
Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami!

Któryś za nas cierpiał rany, \

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami!